Osoby, które mają skłonność do wchodzenia w toksyczne związki, często mówią: "Ja to zawsze źle trafiam, co za pech". Przez to, że całą odpowiedzialność za nieudaną relację zrzucają na drugą stronę, nie dostrzegają własnych błędów. Żeby przestać powielać ten schemat, konieczne jest spojrzenie na siebie krytycznym okiem i wzięcie odpowiedzialności za swoje życie.
Jeżeli jesteś lub byłaś ofiarą dominujących i manipulujących partnerów, zacznij pracę nad sobą, zamiast tracić całą swoją energię na obwinianiu drugiej strony. Dopiero gdy odkryjesz, dlaczego wybierasz takich, a nie innych mężczyzn, zmienisz swoje przekonania i uzdrowisz traumy z przeszłości, będziesz miała szansę stworzyć zdrową relację.